W Gródku w 2022 roku odbyła się wystawa poświęcona Zakładowi Przemysłu Dziewiarskiego Karo, który przed laty działał w tej miejscowości. Zamknięto go 1995 roku. Zakład dawał zatrudnienie wielu osobom, które do dziś wspominają pracę w nim. Wystawie towarzyszył przygotowany film, w którym wzięli udział byli pracownicy. Do wystawy zebrano wiele pamiątek, dokumentów, ubrań, fotografii, maszynę, która znajdowała się w hali zakładu. Wernisaż był miejscem wspomnień i wzruszeń oraz spotkania mieszkańców, którzy niejednokrotnie w innych okolicznościach nie pojawiliby się w lokalnej instytucji kultury. Organizatorem wystawy było Gminne Centrum Kultury w Gródku.
Wystawa „Karo w Gródku” jest klasycznym przykładem wykorzystania dziedzictwa lokalnego, wspomnień, nostalgii i sentymentu zbiorowego do działań animacyjno-kulturalnych. Takie miejsca, które żyją w zbiorowej świadomości i wspomnieniach społeczności lokalnej znajdują się w wielu miejscowościach i są niesamowitym motywem do podjęcia działań włączających mieszkańców. Inicjatywy tego typu warto podejmować bez zwłoki, bowiem osób, które tworzyły takie miejsca, były ich częścią lub będących naocznymi świadkami ich istnienia z roku na rok jest coraz mniej.
Organizatorzy wystawy „Karo w Gródku” w trakcie przygotowania wydarzenia zbierali eksponaty przy okazji nawiązując relacje z mieszkańcami. Wspomnienia pracowników utrwalono na filmie dokumentalnym pt. „Ostatni wychodziłem z zakładu…”. Nie było to pierwsze działanie Centrum Kultury w Gródku oparte o pamięć o byłym zakładzie. W 2017 roku zorganizowało ono wycieczkę do ruin zakładu (dziś będących w prywatnych rękach). Cieszyła się ona bardzo dużym zainteresowaniem. Sam finał działań tego typu jest przestrzenią spotkań i wspomnień, z czym później jest kojarzona instytucja organizująca wydarzenie.
Warto spojrzeć na obszar swojego działania i znaleźć w nim miejsca, lub wydarzenia które wciąż żyją we wspominaniach mieszkańców. Podejmując temat działań z jednej strony angażujemy lokalną społeczność, z drugiej utrwalamy lokalną historię.
„Ostatni wychodziłem z zakładu…” – film towarzyszący wystawie
Więcej o projekcie w audycji Polskiego Radia Białystok Podróże po Kulturze
Podobne działania:
Faktoria przyjemności – spektakl oparty na wspomnieniach pracowników fabryki Wedla.
Ostatnie takie kino – film Kamila Śleszyńskiego o operatorze kina Zdowie w Choroszczy
fot. GCK w Gródku