Centrum im. Ludwik Zamenhofa zaprasza na koncert Mai Miro i Patrycji Betley, który odbędzie się w piątek 5 lipca 2024 roku o godzinie 18:00 na tarasie w Centrum im. Ludwika Zamenhofa.
Bilety 45 zł, do kupienia w kasach kina Forum i Centrum im. Ludwika Zamenhofa oraz na bilety.bok.bialystok.pl
Punktem wyjścia do projektu MAJNE HENT są fascynujące wiersze poetek jidysz, wydane w ostatnich latach w języku polskim. Twórczość ta jest zwierciadłem ważnych procesów, dzięki którym kobiety uzyskały możliwość działania zgodnie ze swoją wrażliwością, potrzebami, pragnieniami i możliwościami. Niekiedy były to trudne procesy, których sednem było przeciwstawienie się surowej tradycji. Jedna z autorek przekładów wierszy z języka jidysz, Joanna Lisek, zwróciła naszą uwagę na bardzo ciekawy wątek wiążący tę literaturę – częste odnoszenie się autorek do kobiecych dłoni.
„W judaizmie silnie akcentowana jest rola kobiecych rąk, co ma związek z jego patriarchalnym porządkiem. Talmud, podając przyczyny odsunięcia kobiet od przywileju i obowiązku studiowania Tory, wyjaśnia, że mądrość niewiasty spoczywa w jej rękach, nie głowie. Ma to swoje biblijne zakorzenienie – w kluczowym dla modelu kobiecości żydowskiej fragmencie Przypowieści Salomona opisującego ejszes chail – dzielną niewiastę, na plan pierwszy wysuwa się aktywność jej rąk (tkanie, opieka nad winnicą, pielęgnowanie ubogich i in.). W wypełnianiu jednej z 3 kobiecych micw (przykazań) również ważną rolę odgrywają dłonie, które wykonują określone gesty przy błogosławieństwie świec zapalanych na początek szabatu. Bardzo istotny jest także gest unoszenia rąk nad głowę.”
prof. Joanna Lisek
W twórczości poetek jidysz gest ten staje się znakiem więzi z wcześniejszymi pokoleniami kobiet żydowskich, jeden z elementów dziedzictwa przekazywanego córce przez matkę. Nowoczesna kobieta żydowska, przemawiająca w utworach wielu poetek, chce się często od niego uwolnić, ale ono wraca, tkwiąc w tak głębokich pokładach osobowości, że nie można nimi zarządzać za pomocą woli. Dłonie są tutaj także innymi znakami, które w sposób uniwersalny opisują kondycję kobiety i kobiecości w kontekście kultury. Łamią zakazy, wnosząc wątek poczucia winy wobec przodkiń, które przez wieki strzegły tradycyjnych fundamentów. Przynoszą rewolucję obyczajową, wyciągają się do wolności i miłości. Łączą osobne, osamotnione byty ludzkie. Tkają – kreują, przywracają harmonię światu. Wiele z tych tematów odczytujemy także w naszym życiu. Stąd wzięła się idea napisania i nagrania muzyki, która poszerza, interpretuje, odnosi się do najważniejszych dla nas wierszy.
Projekt tworzą Maja Miro (poprzeczne flety historyczne, flet współczesny, flet prosty basowy, elektronika) i Patrycja Betley (bodhrán, cajón, udu, frame drums, doira, daff, handpan, elektronika).
Mat. pras. org